Moda a Biznes vol. 2 już 9 czerwca! Na konferencji posłuchacie prelekcji Lindy Parys o kontrowersyjnych kampaniach reklamowych w modzie, a my tymczasem zapraszamy do lektury wywiadu z założycielką SPOT management, organizatorką wydarzenia, Joanną Głowacką. Zapytaliśmy ją m.in. o to, jak widzi Wrocław pod kątem mody!

Fu-Ku: Jak w kilku słowach opisałabyś SPOT management?

Joanna Głowacka: Agencja SPOT Management to agencja modelek i modeli. Ponieważ jednak we Wrocławiu od pewnego czasu odbywa się niewiele eventów modowych (poza eventami targowymi), postanowiłam poruszyć nieco branżę tu we Wrocławiu i wypełnić istniejącą lukę. Dlatego właśnie organizujemy Project Fashion, w ramach którego odbywają się konferencje dotyczące branży, wykłady i pokazy mody. Organizujemy również wystawę Wro Fashion Foto, a na horyzoncie jest wizja kilku innych imprez, w ramach których możemy wykorzystać swoje doświadczenie i wiedzę. Organizacja wydarzeń jest dla agencji sposobem na budowanie wizerunku i nawiązywanie nowych kontaktów – od jakiegoś czasu w mojej działalności sprawdza się reguła, że najwięcej nowych relacji nawiązywanych jest poprzez działanie w ramach bardzo konkretnych inicjatyw.

Trzonem działalności SPOT management jest agencja modelek. Czym dziś się zajmujecie?

Agencja wynajmuje modelki do sesji zdjęciowych o charakterze modowym, ale także reklamowym. Obsługujemy również eventy tam, gdzie potrzebne są eleganckie, taktowne i inteligentne hostessy. Ważnym elementem naszej działalności są kontrakty zagraniczne modelek, ponieważ przynoszą one modelkom największy rozwój. Chciałabym powiedzieć, że nasze modelki biorą udział w pokazach mody, ale z roku na rok jest ich coraz mniej. Myślę, że gdyby nie Project Fashion oraz pokazy organizowane przez studentów Dolnośląskiej Szkoły Wyższej, nie działoby się zupełnie nic. To zatrważające. Chcemy dawać również naszym modelkom szanse na udział w pokazach – jeśli nie organizuje ich nikt inny, organizujemy je sami!

Jakie wyzwania stoją przed agencją patrząc z perspektywy dzisiejszego, bardzo dynamicznego świata mody?

Myślę, że wyzwania, jakie stoją przed agencjami modelek związane są przede wszystkim ze skutkami spowodowanymi przez powszechność social mediów. Z jednej strony jest olbrzymi rynek modelek i modeli freelancerów, którzy częstokroć psują rynek zaniżonymi stawkami oraz niewielką dbałością o stronę prawną i formalną zawieranych z klientami umów. Jednocześnie wielu z nich (nie wszyscy) reprezentuje niskie standardy pracy i przygotowania, co rzuca cień na całą branżę. Musimy przekonywać klientów, że opłaca im się skorzystać z usług agencji modelek, a także tłumaczyć, z czego wynikają ceny. Druga kwestia to to, że dla wielu klientów nie ważne są standardy urodowe modelek, ale raczej ich zasięgi z instagrama czy FB. W tej sytuacji kanony piękna, wedle których agencje poszukują nowych twarzy, schodzą zupełnie na bok. Silną pozycję zyskują natomiast komercyjne, plastikowe insta modelki, które w agencjach modelek nie znalazłyby miejsca.

Moda a biznes vol. 2 – coś więcej niż agencja modelek

Już 9 czerwca kolejne wydarzenie w ramach PROJECT FASHION! – konferencja “MODA A BIZNES vol.2”. Skąd pomysł?

Project Fashion to impreza modowa – z założenia wiodącym wydarzeniem miały być cykliczne pokazy mody. Chciałyśmy jednak, razem z Asią Karyś i Anią Piotrowicz, nadać temu wydarzeniu bardziej ekspercki charakter. Chcemy pokazać, że moda to nie tylko fajne ciuchy i fajny wygląd, ale to dziedzina wymagająca wiedzy i przygotowania. Pierwsza konferencja była olbrzymim sukcesem – zebraliśmy świetne recenzje, fanpage Project Fashion zyskał wielu nowych odbiorców. Nie ma takiego drugiego wydarzenia we Wrocławiu, wypełniamy kolejne nisze budując swoją silną pozycję.

Konferencja to nie jedyny projekt realizowany przez agencję SPOT management. Staracie się poruszyć modowy Wrocław. Opowiedzcie coś więcej!

Tak, od 5 lat organizujemy Wro Fashion Foto – wystawę fotografii modowej. W tym roku w wystawie wzięło udział aż 19 fotografów – to rekord. Współpracujemy przy tym wydarzeniu z DH Renoma – tam przygotowywane są stylizacje, tam też wystawa jest dostępna dla oglądających. Nie ma takiej drugiej wystawy w Polsce, co powoduje, że interesują się tym media.To świetna okazja do poznawania nowych fotografów, nawiązywania nowych kontaktów biznesowych, a także do promocji agencji. To również okazja to przemieszania środowisk – często fotograficy współpracują ciągle z tymi samymi modelkami, stylistami. Dla tych wszystkich podmiotów wystawa daje możliwość współpracy z kimś nowym i zejścia z utartych ścieżek – pozwala to na tworzenie rzeczy świeżych i ciekawych. Dla wszystkich podmiotów to nowe doświadczenia, tym bardziej, że fotograficy rzadko przygotowują prace z założeniem, że będą one prezentowane na wystawie. A wystawa rządzi się innymi regułami niż na przykład edytorial.

Na koniec jeszcze – jaki jest Wrocław pod kątem mody?

Na koniec takie przygnębiające pytanie? Wrocław jest trudny – zachowawczy i mało odważny. Niewiele tu marek odzieżowych, niewiele inicjatyw i imprez. Obok naszych mogę wymienić chyba dwie, które w sposób cykliczny i systematyczny starają się walczyć. Powoduje to, że modelki i modele mają mało okazji by zdobywać doświadczenia i się rozwijać. Ale, jeśli tych okazji nie ma, to trzeba je stworzyć – co staramy się robić.

Konferencja Moda a biznes vol. 2 we Wrocławiu

Kiedy? 9 czerwca 2018
Godziny: 13:00-14:30
Gdzie: Renoma
WSTĘP WOLNY

Plan wydarzenia:

• Linda Parys/ Fu-Ku: „Kampanie modowe z kontrowersją w tle”.
• Agnieszka Zawadzka & Marta Niemczyńska, czyli Biblioteka Ubrań: „Budowanie alternatywnej marki na rynku mody slow”

PATRONI MEDIALNI:
Wroclawiak.pl
Life And More
TuWroclaw.com
ModaiJa
Imperium Kobiet
Businesswoman & life

link do wydarzenia >>

Dzięki za zaproszenie do udziału w konferencji!

Tutaj przeczytacie z kolei o wystąpieniu Lindy na Creative Mornings >>