Natula Clothing

Natula – gdy natura staje się inspiracją

Jak połączyć zamiłowanie do natury i ubrań? Odpowiedź znalazła Natula – marka, której motywem przewodnim są naturalne tkaniny. Świetnie odnajdą się w jej produktach kobiety, dla których pochodzenie tkanin ma znaczenie i najbardziej cenią proste i kobiece kroje. Natula wraz z powstaniem marki stworzyła swoją własną filozofię życiową. Najważniejszy jest w niej szacunek do ludzi, z którymi współpracujemy, dbałość o relacje międzyludzkie oraz życie w zgodzie ze sobą oraz w równowadze z naturą.

Natula Clothing

Natula zrodziła się z potrzeby otaczania się rzeczami dobrej jakości

Kiedy moda stała się dla Ciebie ważna? 

Zawsze przywiązywałam dużą wagę do tego co ubieram. Jednak daleko mi było do pogoni za trendami. Moda to dla mnie wyczucie kolorów, dobór odpowiednich faktur. To wrażliwość i uważność na formy czy wreszcie sposób wyrażania swoich emocji i nastroju, poprzez to co nosimy na co dzień. Już kilka lat temu zaczęłam nieśmiało konstruować ubrania, których nie mogłam znaleźć w sklepach. Nie chciałam być również częścią napędzanej nieustannie spirali kupowania ciągle nowych nietrwałych ubrań wytwarzanych przez niegodziwie wynagradzanych pracowników. Zaczęłam wtedy myśleć o stworzeniu własnej marki, która będzie alternatywą dla masowej produkcji, zwłaszcza że rzeczy, które szyłam wtedy dla rodziny i znajomych spotykały się z tak pozytywnym odbiorem. Natula zrodziła się z potrzeby otaczania się rzeczami dobrej jakości i odpowiedzialności za naturę, który dostarcza nam tak cudne surowce, jakimi jest między innymi len, z którego powstały moje pierwsze kolekcje.

Co jest dla Ciebie najistotniejsze w projektowaniu?

Przywiązuję ogromną wagę do tego, żeby ubrania były nie tylko stylowe, ale też wygodne, praktyczne i ponadczasowe. Aby to się udało poświęcam tyle samo czasu i uwagi każdemu elementowi projektowania: od pomysłu, doboru tkanin, konstrukcji, po przetestowanie i skonfrontowanie z potencjalnymi odbiorcami, poprawki i finalne odszycie. Jednym  z największych wyzwań było dla mnie znalezienie odpowiedniego lnu. Lista warunków do spełnienia była długa. Miał być: miękki w dotyku, trwały, o szerokiej palecie kolorystycznej i posiadać odpowiednie certyfikaty, które zagwarantują, że w procesie farbowania nie używane były żadne szkodliwe składniki. Zajęło mi to kilka dobrych miesięcy, zjechałam całą Polskę, napisałam dziesiątki maili, przez moje palce przewinęły się setki próbek lnu, ale w końcu się udało.

Natula Clothing

Jak natura pomaga w procesie kreatywnym

Natura widocznie pojawia się w Twoich projektach. To ona najbardziej Cię inspiruje czy może jest dla Ciebie punktem wyjścia?  

Natura jest moją inspiracją, punktem wyjścia i motywem przewodnim. Towarzyszy mi na każdym etapie procesu powstawania ubrania i w każdym jego detalu. Od inspiracji, przez dobór naturalnych i certyfikowanych tkanin i dodatków, po sposób produkcji nie wpływający negatywnie na środowisko czy wybór scenerii do sesji zdjęciowej. Obcowanie z natura pobudza moją kreatywność, wzmacnia uważność i jest źródłem niezliczonych pomysłów. Przykładowo koncepcja na jesienno-zimową kolekcję powstała w Rudawskim Parku Krajobrazowym i tam też miała miejsce sesja zdjęciowa, co było niesamowitym przeżyciem. Obecnie jestem nad polskim morzem i intensywnie myślę o lecie. Co więcej, marzy mi się sfotografowanie letniej kolekcji właśnie tu. Inspiracje czerpię nie tylko z przyrody, ale też z obserwacji ludzi, podczas spotkań ze znajomymi, na koncercie, podczas jazdy autobusem czy spacerze po plaży – wystarczy tylko być uważnym.

Natula Clothing

Szacunek do ludzi, z którymi współpracujemy to element filozofii marki

Piszesz na swojej stronie, że Natula to coś więcej niż ubrania – dbałość o relacje międzyludzkie.  

NATULA jest odzwierciedleniem mojego sposobu patrzenia na świat, moich wartości. Jedną z nich jest dbałość o relacje międzyludzkie, co oznacza dla mnie odpowiedzialny wybór osób, z którymi współpracuję i budowanie z nimi relacji opartej na szacunku do naszej wspólnej pracy i zaufaniu. Znam każdą osobę zaangażowaną w proces powstawania natulowych ubrań. Nie ma ich wiele: Pani Krysia i Marysia, które znają wszystkie tajniki konstrukcji i pomagają mi przekuć moje pomysły w rzeczywistość, Kasia i Monika – bliskie mi kobiety, które wraz ze mną intensywnie testują wszystkie moje projekty, Pani Dorota i Benia doświadczone i niesamowicie staranne krawcowe, których znalezienie zajęło mi baaardzo dużo czasu. Wszyscy to doświadczeni, lokalni rękodzielnicy, dla których praca to pasja. Dzięki temu mam pewność, że produkty, które wychodzą spod naszych rąk są dopieszczone w każdym calu.

A kto w takim razie jest odbiorcą marki?

NATULA powstała z myślą o świadomych kobietach, dla których znaczenie ma zarówno skład i jakość tkanin, jak i proces powstawania ubrań. Dla miłośniczek prostych, kobiecych krojów, które nie wychodzą z mody, są trwałe i tym samym dają możliwość cieszenia się nimi przez wiele sezonów. Dla kobiet, które doceniają fakt, że ubrania powstają lokalnie i w niedużych ilościach przez co zachowują swoja niepowtarzalność i oryginalność.


Natula Clothing

Natula jako podstawa w szafie

W czym tkwi siła prostych ubrań z naturalnych materiałów? 

Uniwersalność, praktyczność i ponadczasowość to ich największe zalety. Można je dowolnie ze sobą zestawiać i kombinować. Ponadto, naturalne i wolne od chemikaliów materiały są nie tylko trwałe i dobrze się prezentują, ale zapewniają również poczucie komfortu. Przykładowo len dzięki swoim właściwościom termoregulacyjnym latem jest cudownie przewiewny, a zimą utrzymuję odpowiednią temperaturę ciała.

 A jaka jest Twoja ulubiona rzecz, którą zaprojektowałaś?

To każda ta, nad którą aktualnie pracuję. Dlatego, że poświęcam jej najwięcej uwagi, przerabiam, dopieszczam i bez przerwy noszę, żeby przetestować we wszystkich możliwych warunkach.

Na koniec powiedz jeszcze, jak najbardziej lubisz się ubierać na co dzień?

Wygodnie, klasycznie i zgodnie z nastrojem. Czasami są to trampki, jeansy i koszula innym razem sukienka i bardziej eleganckie buty. Moja szafa to w większości natulowe ubrania, a brakujące elementy garderoby chętnie uzupełniam wspierając inne polskie marki. Uwielbiam nerki od dziewczyn z Anacomito, buty od Oli z Miummash. W myśl zasady slow fashion wolę kupować mniej, ale lepszej jakości. Co więcej, mam wtedy pewność, że zakupiona rzecz będzie mi służyć przez długi czas.